środa, 9 grudnia 2009

24 godziny dla praw człowieka

24 godziny dla praw człowieka

X. Międzynarodowy Maraton Pisania Listów w Białymstoku, 12-13 grudnia 2009


Represjonowani przez władze swoich krajów. Studenci z Białorusi - bo demonstrowali, obrończyni praw kobiet z Nepalu – bo pomaga kobietom, prawnik z Chin – bo był obrońcą prześladowanych – między innymi w ich obronie możesz napisać list. Takiego bohatera jak Ty szukamy!


W dniach 12 i 13 grudnia od południa do południa, w całej Polsce, przez 24 godziny każdy będzie mógł napisać odręcznie, własnymi słowami list w obronie kilkunastu konkretnych osób, których prawa zostały złamane. W ten właśnie sposób członkowie Amnesty International będą domagać się zwolnienia więzionych za przekonania i zaprzestania prześladowania obrońców praw człowieka.


W Białymstoku X. Międzynarodowy Maraton Pisania Listów odbędzie się w Klubokawiarni Kopiluwak na ul. Sienkiewicza 9, gdzie od godziny 12 w sobotę 12 grudnia przez 24 godziny białostoczanie będą pisali listy w obronie ludzi na całym świecie, podczas swoistego festiwalu praw człowieka.


Maraton to nie tylko pisanie listów:

  • O 15 odbędzie się panel dyskusyjny dotyczący praw człowieka i tolerancji w Białymstoku, z udziałem zaproszonych gości:

- Dr Jarosława Matwiejuka, posła, konstytucjonalisty, zajmującego się prawami mniejszości na Podlasiu,

- Katarzyny Potoniec, realizatorki projektów skierowanych do uchodźców z Czeczenii, koordynatorki Centrum Integracji Uchodźców,

- Mirosława Miniszewskiego, filozofa,

- Aleksandra Konakov, studenta prawa na The Rousse University i stypendystę programu Erasmus,

- wolontariuszy z Amnesty International w Białymstoku.

  • Po 22 w ramach Nocki Filmowej „Praw człowieka w dokumencie” będzie można obejrzeć filmy: „Killing us softy III”, „Niebieskoocy”, „Maska twardziela”.

  • W niedzielę o 10 będzie można pisać listy w języku esperanto, a o 11.30 białostoccy esperantyści z Białostockiego Towarzystwa Esperantystów zaprezentują słownik praw człowieka w języku esperanto.

W Białymstoku listy można też pisać na koncercie Happysad w WOAK (Spodki) w sobotę od 19.

W tygodniu (7-11 grudnia) Maraton rozgrzewali i też pisali:


- studenci Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB wraz z Kołem Naukowym Socjologów,

- uczniowie XVI LO im. W Pileckiego,

- uczniowie Zespołu Szkół Mechaniczno-Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika,

- studenci Wyższej Szkoły Administracji Publicznej wraz z Studencką Organizacją Praw Człowieka,

- studenci Wydziału Prawa UwB wraz ze Studenckim Kołem Nauk Penalnych i Kołem Prawa Międzynarodowego i Praw Człowieka,

- studenci Uniwersytetu Medycznego wraz z Międzynarodowym Stowarzyszeniem Studentów Medycyny IFMSA-Poland,

- uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego im. M. Konopnickiej,

- studenci Domu Studenckiego nr 1 UwB.


Idea Maratonu Pisania Listów powstała w 2001 roku w Polsce. Pomysł podchwyciły sekcje Amnesty w innych krajach. W zeszłym roku podczas Maratonu Pisania Listów Amnesty International napisaliśmy na cały świecie 295 tysięcy apeli, a w całej Polsce 78 843 listów w obronie prześladowanych i represjonowanych. Rok temu Białostoczanie napisali 2 232 listów. To wielki sukces, bowiem spośród ponad 100 miejsc w Polsce, gdzie były pisane listy, Białystok zajął 7. pozycję.


W dobie komunikacji internetowej, list jest szczególną, najbardziej tradycyjną dla Amnesty International formą protestu. Ręcznie pisane, indywidualne dowody niezgody na łamanie praw człowieka mają szczególną moc. Te listy solidarności okazują się często ostatnią nadzieją dla prześladowanych i więzionych. „Tylko te listy dawały mi siłę” – wspomina Mutabar Tadżibajewa z Uzbekistanu, która spędziła 900 dni na „wyspie tortur” z czego 700 w izolatce. Dzięki listom pisanym podczas Maratonu do przedstawicieli władz kobieta została zwolniona z więzienia w 2008 roku.



Prawa, życie i zdrowie wielu osób na całym świecie wciąż są zagrożone. W tym roku będziemy pisać listy w imieniu m.in. Rity Mahato z Nepalu, która świadczy pomoc medyczną kobietom – ofiarom przemocy. Wielokrotnie grożono jej śmiercią i gwałtem za kontynuowanie swojej pracy. Będziemy pisać również m.in. w imieniu Nguyena Van Dai wietnamskiego prawnika i obrońcy praw człowieka. W maju 2007 roku został on skazany na 5 lat więzienia za „propagandę przeciwko państwu”. Uważamy go za więźnia sumienia i będziemy domagali się jego natychmiastowego zwolnienia.


Działania Amnesty International i listy zwykłych ludzi co roku odmieniają losy najsłabszych i najbardziej zapominanych. 12 i 13 grudnia każdy list będzie dla nich ważny, gdyż od pojedynczych listów zależeć będą ich losy. Ewa Wysocka, koordynatorka grupy lokalnej Amnesty International w Białymstoku podkreśla: „Jak się ma odwagę napisać kilka słów, to później ma się odwagę do zrobienia znacznie większych rzeczy”.


Maraton Pisania Listów to międzynarodowa akcja, która opiera się na założeniu napisania jak największej ilości listów w obronie konkretnych osób więzionych i represjonowanych za pokojowe głoszenie swoich poglądów. Pisanie odbywać się będzie w oparciu o sprawdzone, najbardziej aktualne przypadki naruszeń podstawowych praw człowieka. Wszystkie napisane podczas Maratonu listy zostaną wysłane do władz politycznych na całym świecie. Listy pisze się w obronie tych samych osób w całym kraju, a 10 osób jest bohaterami Maratonu na całym świecie. Cały świat pisze w tym samym czasie (12-13 grudnia, od południa do południa).


Listy formułujemy samodzielnie i piszemy je odręcznie. W ten sposób pokazujemy, że włożyliśmy w jego napisanie trochę czasu i wysiłku. Można pisać w języku prześladujących, którymś z języków międzynarodowych, ale także po polsku. Niektóre władze odpisują na listy. Kopię listu możesz wysłać do ambasady właściwego kraju w Polsce. Ambasady powiadamiają o takiej korespondencji swoje centrale.